Kotłownia i początek wygrzewania
Witajcie,
z początkiem maja uruchomiona została kotłownia. Podłączono kocioł i rozpoczęło się wygrzewanie.
Wcześniej jeszcze wezwałam kominiarza do sporządzenia protokołu odbioru, przyjemność ta kosztowała mnie 350zł.
Niestety, bez problmeów przy wygrzewaniu się nie obyło... Piec zachowywał się dziwnie, strzelało, huczało...
Wezwany został instalator, który stwierdził, ze problemem jest zapowietrzona sieć gazowa.... Po wielu dniach odpowietrzania ( na jednym razie się nie skończyło) piec podjął pracę.
Po kilku dniach zaczęło mnie jednak zastanawiać, że w domu temperatura utrzymuje się stale na jednym poziomie. Spodziewalam się sauny a tu cały czas 20 st.... Szczęśliwie trafiliśmy na bardzo dobrego instalatora, który "wisiał" ze mną na telefonie każdego dnia, kontrolując sytuację... Po kolejnej wizycie serwisant z powodzeniem uruchomił piec i ustawił go na właściwie tory. okazało się, że w wyniku zbyt małej podaży gazu piec dostosował swoją pracę do ilości tego gazu i tym samym pracował, ale nie na pełnej mocy.
Tutaj muszę przyznać, że pan Adam spisał się naprawdę rewelacyjnie - byliśmy już rozliczeni za wszystkie prace, a on nie zostawił nas z problemem, do samego końca był pod telefonem, ba! nawet sam dzwonił i pytał, czy wszystko w porządku. Oby więcej takich ekip!
Gdyby ktoś potrzebował namiar na ekipę od instalacji wod - kan z Wrocławia i okolic to śmiało mogę polecić na priv.
Po kilku dniach w domu zrobiła się wymarzona przeze mnie sauna :D Obecnie mamy 19 dzień wygrzewania a w domu panuje 35,5 stopnia :D
Niestety, zapomniałam o zrobieniu fotki w poziomie i mam tylko taką :P
Komentarze