Kuchnia wizualizacja
Wielkimi krokami zbliżamy się do prac związanych z wykończeniem...
Wierzyć się nie chce - dopiero co fundamenty kopaliśmy a tu już coraz bardziej namacalna kuchnia.....
W pierwszych wpisach, jeśli komuś będzie chciało się cofnąć, wkleiłam kilka inspiracji. Uważam, że zostały świetnie ujęte w projekcie przygotowanym przez panie projektantki. Zrobiły to, o co mi chodziło :) Jedyne co się nie udało, ale nie ubolewam też przesadnie - to piekarnik. Początkowo chciałam miec go na wysokości wzroku, w słupku. Przy takim ustawieniu "kurczy" się jednak blat roboczy - a nim zależy mi bardziej niż na piekarniku w słupku :) Poza tym, do takiego wystroju kuchni piekarnik pasuje też na dole - będzie on umieszczony pod płytą, w wyspie.
Zależało mi na witrynie - będę w niej przechowywać kryształy rodowe, a co!;-) a tak serio, to po prostu marzyła mi się witrynka - kredens, w której mogę przechowywać zastawę stołową :)Na dole w szafkach będzie idealne miejsce na obrusy, serwetki, itd.
Wyspa - kolejny must have. I pomyśleć, że planując budowę domu chciałam kuchnię zamkniętą :D Przy dzieciach jednak kuchnia otwarta to naprawdę fajna sprawa. Jedyne nad czym się wahałam na etapie projektu, to czy wyspę zrobić z podwyszeniem, tak aby zasłonić płytę, czy zrobić ją na jednej wysokości. Na ten moment zostaje jedna wysokość - maluchy będą mogły zjeść przy wyspie szybkie śniadanie mając cały czas kontakt ze mną :)
Lodówka - początkowo chciałam normalną lodówkę, jednodrzwiową, drugą taką samą planowałam postawić w garażu. Jednak po kilku rodzinnych imprezach i większych weekendowych zakupach zmieniłam zdanie i lodówka będzie duża, jednak nie side by side, a french door - czyli na górze dwudrzwiowa lodówka, a na dole zamrażalnik.
hmm co jeszcze, aaa w wyspie koniecznie wysuwane gniazdo, dodatkowo oświetlenie pod górną szafką. Zlew 1,5 komory plus ociekacz. Na dole wszędzie gdzie się da szuflady, w rogu nerka.
Przy kuchni będzie spiżarka z drzwiami przesuwanymi, znalazłam juz nawet odpowiedni model w LerłaMerlę :)
Aha, no przecież, zapomniałam, kolor frontów dolnych szafek i wyspy to granat RAL 5000. Nie mogę już doczekać sie realizacji!!
A teraz kilka zdjęć :) Może macie jakieś sugestie? Projekt co prawda gotowy, ale kuchnia jeszcze nie zamówiona, więc zmiany nadal możliwe ;-)
Na ścianie między meblami będzie płytka ułożona w jodełkę :) Meble będą miały charakterystyczne płyciny.
Na zdjęciu poniżej widok od strony kuchni na salon - wizualizację całego salonu pokaże w osobnym poście.
Przedstawiony na zdjęciu okap jest przepiękny i idelanie wpasowuję się w całą koncepcję, niestety cena jest zaporowa :/ Smeg za jedynie 6000zł ..... Znajdziemy coś innego ;-)
Tutaj jeszcze na etapie koncepcyjnym, widoczna jest za to dobrze witrynka :)
Spokojnego wieczoru kochani blogowicze!