Warunki przyłączy
Dziś o przyłączach słów kilka
19 października złożyłam wniosek o przyłączenie prądu zaś 20 października złożyłam wnioski do ZGK i w PGE.
Najszybciej odpowiedziało ZGK - 8 listopada - radość jednak trwała krótko, ponieważ uzyskaliśmy decyzję odmowną na przyłączenie wody - powód - brak warunków technicznych - tłumacząc z polskiego na naszego - "Pani sobie wybyduje kawałek sieci, Pani nam go odda za bezcen a my Pani wtedy napiszemy za ile i dlaczego tak drogo podłączymy Pani wodę..."
Następnie pojawiły się warunki przyłączenia prądu - 16 listopada - tutaj krótka piłka, przyłączymy, zapłacicie, będzie Pani zadowolona ;-) Termin przyłączenia - do 08.06.2017.
Dzień pózniej, 17 listopada listonosz przyniósł warunki przyłączenia gazu - tutaj podobnie jak z prądem sprawa prosta, pani zapłaci, my zrobimy. PGE podaje, ze wykona przyłacze do 10 miesięcy - o tak, tak poproszę :-)
Tego samego nia, 17 listopada, geodeta dostarczył mapkę do celów projektowych - powoli więc zbieramy papierki.
Odkąd dotarła decyzja odmowa w sprawie wody próbuję skontaktować się z osobą prowadzącą moją sprawę - bezskutecznie :( dziś jednak mały postęp - udało mi się skontaktować z innym pracownikiem działu technicznego, który o dziwo spróbował dowiedzieć się czegoś więcej i za trochę ponad tydzień mam spotkanie w tej sprawie z panem dyrektorem technicznym. aż się boję ;-)
Czy ktoś z Was drodzy blogowicze musiał na własny koszt wykonać sieć wodociągową a później przekazać ją wodociągom?? Jak to wygląda w praktyce? Załatwialiście sami firmę do wykonania sieci, czy zrobiły to wodociągi?
Z mniej przyjemnych rzeczy - Pani architekt zaczyna mi trochę działać na mój układ nerwowy, no ale cóż, melisa na wieczór i jeszcze poczekam.....
Spokojnego weekendu blogowicze, pogoda dopisuje więc można popracować ;-)